invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: zaburzenia równowagi

Zawroty głowy mogą być powikłaniem leczenia stomatologicznego
3 października 2021 --- Drukuj

Trudniejsze zabiegi stomatologiczne, takie jak ekstrakcja czy wszczepianie implantów, zawsze wiążą się z ryzykiem powikłań. Zwykle jednak nastawiamy się na takie powikłania jak ból czy obrzęk okolicy poddanej zabiegowi. Tymczasem następstwem zabiegu mogą być nawet zawroty głowy.

Powikłania po zabiegach stomatologicznych

Zabieg ekstrakcji ósemek należy do zabiegów obarczonych dosyć dużym ryzykiem powikłań. Do częstych należy obrzęk, szczękościsk, suchy zębodół, przetoka, przedłużone krwawienie czy też porażenie nerwu – językowego lub zębodołowego dolnego. Do tej pory stwierdzono jednak tylko kilka przypadków wystąpienia zawrotów głowy po ekstrakcji. Jeden z ostatnich przypadków to 26-letnia kobieta, która dopiero po 3 dniach od ekstrakcji dolnej ósemki zaczęła odczuwać zawroty głowy, nasilające się zwłaszcza podczas chodzenia. Co istotne, pacjentka nigdy wcześniej nie cierpiała na zaburzenia równowagi. Problem ustąpił dopiero wtedy, gdy zgłosiła się do szpitala, gdzie podano jej prochlorperazynę – środek stosowany w leczeniu zawrotów głowy. W stomatologii znane są także przypadki zaburzeń równowagi po zabiegu wszczepiania implantów zębowych. Więcej

Choroba Meniere’a – czy tu może pomóc dentysta?
17 grudnia 2020 --- Drukuj

Szumy uszne, wirowe zawroty głowy i zaburzenie słuchu – postępujące i nieodwracalne. Tak wygląda triada najważniejszych symptomów wskazujących na chorobę Meniere’a. Objawy towarzyszące zespołowi Meniere’a mogą wskazywać na wiele innych problemów zdrowotnych, także stomatologicznych (jak np. dysfunkcje stawu skroniowo-żuchwowego). Z tego powodu chorzy, którzy powinni znaleźć się u laryngologa, często najpierw trafiają do dentysty czy nawet do chirurga ortopedy. Lub odwrotnie – do stomatologa trafiają na samym końcu, kiedy laryngolog, neurolog czy ortopeda nie widzą przyczyn schorzenia w swoim wycinku specjalności medycznej.

Choroba Meniere’a występuje niezbyt często, choć ostatnio lekarze notują coraz więcej przypadków. Najczęściej dotyka osoby w wieku 30-60 lat, częściej ludzi starszych niż młodszych, kobiety niż mężczyzn i osoby otyłe niż szczupłe[1]. Tylko dzięki dobrej diagnostyce różnicującej chorzy nie zostają niepotrzebnie poddawani kolejnym ekstrakcjom czy nawet operacjom chirurgicznym.

Nieprzewidywalna choroba Meniere’a

Zaczyna się od szumów usznych i/lub uczuciem pełności w uchu, które poprzedzają wystąpienie napadowych bólów głowy i/lub wirowych zawrotów głowy. Charakterystycznym symptomem jest oczopląs. Kolejnym symptomem jest odbiorcze uszkodzenie słuchu. Początkowo objawy te występują jednostronnie, ale z czasem dotykają obie strony głowy.

Ponieważ ataki choroby występują znienacka, a przykre objawy – w tym wirowanie w głowie – mogą trwać od kilku minut do kilkunastu godzin, schorzenie może prowadzić do napadów lęku i innych objawów psychosomatycznych[2],[3]. Więcej

Schorzenia stawu skroniowo-żuchwowego
18 marca 2012 --- Drukuj

Stawy skroniowo-żuchwowe należą do najbardziej złożonych stawów ludzkiego organizmu. Dzięki nim połączenie żuchwy i czaszki jest ruchome, przez co możliwe jest między innymi żucie pokarmu oraz mówienie. Objawy schorzeń, które dotykają tego obszaru często przypominają zmiany patologiczne w innych układach, co utrudnia prawidłowe postawienie diagnozy. Schorzenia stawów skroniowo-żuchwowych stanowią dużą zbiorczą grupę chorób o bardzo różnych podłożach. 

Przeprowadzone badania naukowe wskazują, że 15% schorzeń stawów skroniowo-żuchwowych rozwija się ze względu na zaburzenia rozwojowe i wady genetyczne, natomiast pozostałe 85% wynika z wad nabytych. Szacuje się, że około co 5 osoba na świecie ma jeden lub więcej objawów chorób stawów skroniowo-żuchwowych.

Bardzo często pacjenci nie zwracają uwagi na pierwsze objawy nieprawidłowości w funkcjonowaniu stawów skroniowo-żuchwowych, ponieważ sporej części z nich nie towarzyszy ból. W kolejnych stadiach schorzeń stawów skroniowo-żuchwowych pojawiają się zazwyczaj dość silne dolegliwości bólowe.

Klasyfikacja schorzeń stawów skroniowo-żuchwowych

Istnieje wiele klasyfikacji, które pozwalają przyporządkować choroby w obrębie SSŻ do mniejszych podgrup. Poniższa klasyfikacja uwzględnia podział schorzeń stawów skroniowo-żuchwowych na dwie główne grupy – choroby wynikające głównie z przyczyn pierwotnych, oraz schorzenia o charakterze nabytym.

Pierwotne schorzenia stawów skroniowo-żuchwowych

Choroby pierwotne stawu skroniowo-żuchwowego wynikają głównie z wrodzonych wad rozwojowych i genetycznych i obejmują choroby, u których podłoża leży hiperplazja, hipoplazja lub aplazja struktur składowych stawu po jednej lub obu stronach ciała. Do schorzeń pierwotnych SSŻ zalicza się również zmiany nowotworowe, niektóre torbiele oraz zapalenia. Złamania w obrębie stawów skroniowo-żuchwowych, choroby autoimmunologiczne oraz ankylozy są również włączane do grupy schorzeń pierwotnych. Diagnoza w przypadku tej grupy chorób opiera się na badaniu klinicznym oraz diagnostyce obrazowej, dzięki której możliwa jest nieinwazyjna ocena budowy struktur anatomicznych w tym obszarze. Więcej

Kamica ślinianek (Sialolithiasis)
19 lutego 2012 --- Drukuj

Kamica gruczołów ślinowych jest obecnie najczęstszym schorzeniem tych narządów. Kamienie mogą powstawać zarówno w miąższu, jak i w przewodach gruczołów ślinowych. Człowiek posiada trzy pary głównych gruczołów ślinowych, które doprowadzają swoją wydzielinę do jamy ustnej za pomocą przewodów; są to ślinianki przyusznicze, podjęzykowe i podżuchwowe. Gruczoły te są rozmieszczone symetrycznie i odprowadzają swoja wydzielinę do jamy ustnej za pomocą przewodów różnej długości.

Kamica ślinianek jest spotykana u osób w średnim wieku, chociaż może ona występować praktycznie w każdym wieku. Objawy chorobowe zazwyczaj pojawiają się wtedy, gdy rosnące kamienie w przewodach ślinianek zaczynają znacznie zmniejszać ich światło, przez co dochodzi do niedrożności gruczołów i cofania się śliny. Kamienie mogą całkowicie blokować światło przewodu. Symptomy te mogą pojawiać się nagle, np. wówczas, gdy kamień trafi z miąższu gruczołu do przewodu wyprowadzającego. Osoby, u których występuje skłonność do zapaleń ślinianek mają większe prawdopodobieństwo rozwinięcia się schorzenia.

Epidemiologia

• Schorzenie dotyka najczęściej osoby pomiędzy 40. a 80. rokiem życia.
• Mężczyźni zapadają na nie dwukrotnie częściej niż kobiety.
• 80% kamieni gruczołów ślinowych spotykanych jest śliniance podżuchwowej, a 15% w śliniance przyuszniczej. Występowanie przeważającej ilości kamieni w śliniance podżuchwowej jest konsekwencją ukształtowania anatomicznego przewodu wyprowadzającego, który zagina się ku górze pod kątem prostym, przez co predysponuje do osadzania się składników organicznych i mineralnych.
• Najczęściej kamienie występują jednostronnie.
• U 7-13% osób cierpiących na kamicę ślinianek występuje większa liczba kamieni.
• Praktycznie połowa przypadków kamicy ślinianek związana jest z wcześniejszym występowaniem zapalenia gruczołów ślinowych i stanowi końcowe stadium zapalenia.
• Występowanie kamicy jest o wiele częstsze u osób z zespołem Sjögrena, odwodnieniem oraz zwiększoną zawartością wapnia w ślinie.

Patogeneza

Powstawanie kamieni w gruczołach ślinowych nie jest do końca wyjaśnione. Uważa się, że duży udział w ich powstawaniu odgrywają stany zapalne gruczołów ślinowych. Wielu badaczy przychyla się do poglądu, że kamienie ślinianek są końcowym stadium zapaleń ślinianek u podłoża których stoją zaburzenia elektrolitowe.
Kamienie gruczołów ślinowych tworzą się wokół ośrodka z materii organicznej (nidus), takich jak złuszczone nabłonki, śluz, białko i mikroorganizmy. Na takim ośrodku warstwowo osadzają się substancje mineralne obecne w tworzonej w gruczole ślinie, głównie w postaci soli. Główną solą obecną w kamieniach ślinianek jest fosforan wapnia, który stanowi około 76% jego masy, około 4% zajmuje fosforan magnezu, a nieco ponad 3% przypada na węglan wapnia. Skład poszczególnych kamieni może się różnić, ponieważ w poszczególnych śliniankach produkowane są różne typy śliny. Proporcje składu śliny, a więc także i kamieni spotykanych w śliniankach różnią się osobniczo.
U osób, które są podatne na infekcje bakteryjne i wirusowe, które obejmują ślinianki, lub też cierpiących na zespoły autoimmunologiczne, takie jak zespół Sjögrena, czy też zaburzenia równowagi wodno-elektrolitowej. Częste stany zapalne przyczyniają się do obecności większych ilości złuszczonych komórek i resztek organicznych w obrębie miąższu i przewodów gruczołów ślinowych, które stanowią wspomniane wcześniej ośrodki krystalizacji dla soli mineralnych.

Objawy

Symptomy kamicy ślinianek zależne są w dużej mierze od rozmiaru wytworzonych kamieni. Kamica ślinianek może mieć również charakter bezobjawowy. Najbardziej intensywne objawy występują wówczas, gdy kamienie blokują całkowicie światło przewodów wyprowadzających. Do głównych objawów kamicy ślinianek należą:

• Ciężki obrzęk ślinianek powstający przy stymulacji ślinianek (kolka ślinowa), głównie w czasie jedzenia, który utrzymuje się około 1-2 godzin po posiłku.
• Ból, pojawiający się w kilkadziesiąt sekund od rozpoczęcia posiłku, jest zazwyczaj zlokalizowanym w okolicy dna jamy ustnej.
• Niekiedy kamica ślinianek zostaje powikłana stanem zapalnym, który może następnie przekształcać się w ropień. Więcej

Deformacje układu stomatognatycznego i tkanek twarzoczaszki
4 września 2021 --- Drukuj

Przyczyną ubytków/deformacji układu stomatognatycznego i części twarzowej czaszki mogą być wady wrodzone (np. wady związane ze wzrostem szczęk) lub wady nabyte (np. pourazowe, po leczeniu chirurgicznym nowotworów). Na zniekształcenia tkanek składają się zmiany ilościowe i jakościowe, zróżnicowane ze względu na zakres i topograficznie. Zmiany morfologiczne wiążą się z zaburzeniami czynnościowymi, dotyczącymi funkcji mowy, żucia, połykania, oddychania; wpływają również na stan psychiczny. Charakter i natężenie zaburzeń zależą od umiejscowienia zmian, ich rozległości i etiologii.

Deformacje i ubytki tkanek twarzoczaszki – przyczyny i lokalizacja

Zniekształcenia tkanek środkowego piętra twarzy (kości szczęki i podniebienia) mogą być skutkiem operacyjnego leczenia nowotworów, niektórych wad wrodzonych i urazów. Najczęściej obserwuje się deformacje twarzy, okolicy policzkowej, podnosowej i warg. Ubytki podniebienia i połączenia jamy ustnej z jamą nosową wiążą się z zaburzeniami funkcji mowy, a także połykania (treść pokarmowa i płyny przedostają się do jamy nosowej). Może dojść do ograniczenia ruchów w stawach skroniowo-żuchwowych.

Deformacje tkanek dolnego piętra twarzy mogą obejmować tkanki miękkie, staw skroniowo-żuchwowy, kości żuchwy; mogą wynikać z urazów, wad wrodzonych, stanów zapalnych kości lub być następstwem usunięcia nowotworów (np. żuchwy, języka, dna jamy ustnej). Zależnie od charakteru zniekształcenia mogą wystąpić nieprawidłowe warunki zwarciowe, zaburzenia ruchu żuchwy, spłycenie dna jamy ustnej, ograniczenie ruchomości języka, a także zaburzenia mowy, połykania, żucia pokarmów.

Ubytek tkanek może dotyczyć również gałek gałki ocznych, nosa lub małżowin usznych. Rzadziej obserwuje się rozległe zniekształcenia i ubytki, obejmujące nie tylko kości szczęki i żuchwy, ale także kość jarzmową, tkanki oczodołu, policzka, gałki ocznej (najczęściej z towarzyszącymi zaburzeniami psychicznymi).

Źródłem dodatkowych problemów mogą być promieniowanie jonizujące i chemioterapia, które – obok korzyści w leczeniu onkologicznym – powodują działania niepożądane w zakresie morfologii i fizjologii tkanek.

Każdy rodzaj zaburzeń stanowi utrudnienie późniejszej rehabilitacji protetycznej. Więcej

Nadciśnienie tętnicze wiąże się z utratą co najmniej 10 zębów
22 stycznia 2021 --- Drukuj

Portugalscy uczeni odkryli, że nadciśnienie tętnicze częściej występowało u pacjentów, którzy utracili 10 zębów i więcej, niż u osób, które utraciły tych zębów mniej. Odkrycie to jest ważne z co najmniej trzech powodów.

Po pierwsze: nadciśnienie tętnicze, a przynajmniej skoki ciśnienia krwi bądź okresowo wysokie ciśnienie krwi to zjawisko, które silnie wiąże się z wiekiem średnim w życiu człowieka. Tak się składa, że w tym właśnie okresie życia nasileniu ulega również utrata zębów – wynikająca z zaniedbań higieny jamy ustnej bądź nieleczonych stanów zapalnych przyzębia. Zatem nałożenie się na siebie zarówno rozwoju nadciśnienia tętniczego, jak okresu, w którym człowiek zaczyna ponosić konsekwencje swojej nieraz wieloletniej niefrasobliwości względem zdrowia jamy ustnej, może zakończyć się utratą licznych zębów. Ponieważ utrata nawet jednego zęba oznacza ciężkie zachwianie równowagi zdrowia jamy ustnej, zwielokrotnienie tego jest prawdziwą katastrofą dla zdrowia tego obszaru ciała.

Po drugie: szacuje się, że nadciśnienie tętnicze (obecnie uznane już za jedną z chorób cywilizacyjnych) w 2025 roku dotknie ponad 1,5 miliarda ludzi. To z kolei oznacza, że osoby te prawdopodobnie będą również narażone na zwiększone ryzyko utraty dużej liczby zębów. Problem polega na tym, że spora liczba osób zagrożonych ryzykiem utraty nawet dużej liczby zębów, nie ma pojęcia o grożącym im niebezpieczeństwie zdrowotnym, gdyż nie mierzą regularnie ciśnienia krwi. To niepokojące, gdyż szacuje się, że osób z niezdiagnozowanym nadciśnieniem tętniczym jest sporo. Więcej

Leczenie zaburzeń psychicznych poprawia zdrowie jamy ustnej chorych
29 grudnia 2020 --- Drukuj

Wiadomo, że pacjenci z zaburzeniami psychicznymi są narażeni na działanie większej liczby czynników, które mogą powodować choroby jamy ustnej. Korelacja to jest wyraźna – dlatego schorzenia jamy ustnej określane są jako choroby współistniejące przy zaburzeniach psychicznych. Związek ten jest na tyle silny, że kiedy te drugie znacznie łagodnieją, choroby jamy ustnej również mogą zanikać.

Leczenie zaburzeń psychicznych – pakiet korzyści

Większe ryzyko rozwoju chorób jamy ustnej przy zaburzeniach psychicznych wynika z kilku czynników. Głównie jest to skutek uboczny przyjmowanych leków, ale wpływ mają też: niedostateczna samoopieka bądź całkowity jej brak, trudności w dostępie do świadczeń zdrowotnych, negatywne nastawienie chorych do pracowników służby zdrowia a także brak współpracy pacjentów w zakresie leczenia stomatologicznego.

W chwili obecnej choroby psychiczne mnożą się jak grzyby pod deszczu, a to za sprawą panującej pandemii – alarmują psychiatrzy oraz psycholodzy. Efekty złej kondycji psychicznej mogą być długofalowe, nawet po ustaniu pandemii. A jej skala nasilenia porównywalna jest przez specjalistą np. z traumą po przeżyciu II wojny światowej.

Zdalne nauczanie Ryc. 1. Zdalne nauczanie utrudnia kontakt z rówieśnikami

Najczęstsze zaburzenia psychiczne, jakie notuje się w populacji ogólnej to depresja, zaburzenia lękowe, schizofrenia choroba afektywna dwubiegunowa i demencja – u osób z tymi schorzeniami najczęściej notuje się próchnicę zębów i choroby przyzębia. Więcej

Porphyromonas gingivalis – wróg zdrowia przyzębia numer 1
18 czerwca 2017 --- Drukuj

Paradontoza i inne postaci przewlekłego zapalenia przyzębia przez długie lata uznawano głównie za choroby związane z wiekiem. Kolejne badania naukowe potwierdzały jednak, że za destrukcję tkanek utrzymujących zęby w karnym łuku i w kości szczęk odpowiedzialne są bardziej drobnoustroje niż liczba przeżytych lat. Jednym z mikroorganizmów izolowanych z patologicznych kieszonek dziąsłowych była bakteria Porphyromonas gingivalis. Ta niewielka Gram ujemna pałeczka, którą po raz pierwszy opisano w 1921 roku, wygląda niepozornie. Rosnąc na pożywkach w warunkach laboratoryjnych, może tworzyć zielonkawe, interesujące pod względem kształtu kolonie. Na początku XXI wieku uznawana była już za jeden z gatunków silnie powiązanych z chorobami dziąseł i przyzębia.1 Obecnie wiadomo, że to wróg numer 1 zdrowia tkanek przyzębia. Jej siła działania ukrywa się między innymi w wytwarzanych przez nią gingipainach. To enzymy, dzięki którym bakteria nie tylko pozyskuje dostęp do potrzebnych jej składników odżywczych. Ułatwiają one również przyczepianie się P. gingivalis do tkanek i – co najistotniejsze – potrafią modulować działanie układu immunologicznego gospodarza, kierując jego ataki na swoje własne tkanki a nie na niszczące przyzębie patogeny. Warto podkreślić, że im bardziej zaawansowana destrukcja tkanek przyzębia, tym większy udział populacji P. gingivalis w całej puli mikroorganizmów patogennych izolowanych z chorych obszarów.

W badania nad P. gingivalis już od wielu lat mocno angażuje się prof. Jan Potempa, biochemik i mikrobiolog. Za swoją pracę w tym obszarze odebrał w 2011 r. nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej zwaną polskim Noblem.

Porphyromonas gingivalis – niszcząca moc o wymiarach mikro

Bakteria P. gingivalis uznawana jest za najbardziej wirulentny i patogenny drobnoustrój w swojej grupie, a coraz więcej wyników badań potwierdza jej negatywny wpływ nie tylko na zdrowie tkanek przyzębia, ale również na zdrowie ogólne. Zjadliwość i skuteczność tego gatunku bakterii zapewniają:

  • Gingipainy – gatunek wytwarza dwie różne klasy tych enzymów. Ich rolą jest:
    • Wspomaganie pozyskiwania składników pokarmowych. Z enzymatycznego rozkładu dużych peptydów znajdujących się w osoczu krwi człowieka komórki gingivalis uzyskują pokaźne ilości azotu i węgla, a z rozkładu transferyny – wystarczającą ilość żelaza, które jest niezbędne do zapewnienia aktywności określonych szlaków metabolicznych w komórkach tych patogenów.2
    • Wspomaganie inwazji i kolonizacji ciała gospodarza, czyli związanych z tym sił kohezji i adhezji. Dzięki tym siłom komórki bakteryjne mogą przyczepiać się do tkanek, a jednocześnie ściśle przylegać do siebie, co korzystnie wpływa na tworzenie, dojrzewanie i utrzymywanie struktury biofilmu.
    • Osłabianie i modulowanie odpowiedzi immunologicznej gospodarza. Gingipainy działają tu na różne sposoby, m.in. modulują aktywność przeciwciał klasy IgG oraz cytokin prozapalnych, hamują dojrzewanie limfocytów T, a także zakłócają komunikację między komórkami i macierzą oraz hamują namnażanie się komórek odpornościowych.
    • Niszczenie metaloprotein, kolagenu i fibronektyn, przez co komunikacja na linii komórki – macierz pozakomórkowa jest utrudniona lub blokowana.3 Tym samym gingipainy utrudniają wytwarzanie i transport czynników uczestniczących w zwalczaniu stanów zapalnych i biorących udział w regeneracji tkanek. Skutkiem tego jest postępująca degradacja tkanek przyzębia.
  • Polisacharydowa kapsuła – warunkuje większą zjadliwość bakterii oraz zapobiega wchłonięciu patogenów przez fagocytujące komórki układu immunologicznego.
  • Fimbrie – te niewielkie wypustki mają kluczowe znaczenie dla adhezji i kohezji komórek bakteryjnych oraz dla zapewnienia właściwej struktury biofilmu. Są też niezbędne do kolonizacji środowiska. Fimbrie długie odpowiadają za przyczepienie się bakterii do podłoża i za organizację biofilmu w pierwszych etapach jego powstawania. Z kolei fimbrie krótkie odgrywają istotną rolę w agregowaniu komórek i tworzeniu mikrokolonii oraz wielogatunkowych zespołów złożonych z różnych mikroorganizmów zasiedlających jamę ustną. Fimbrie wchodzą także w interakcje z białkami osocza oraz z receptorami chemokin, przez co – równolegle do gingipain – modulują odpowiedź immunologiczną gospodarza.
  • Zwiększanie wirulencji innych patogennych gatunków bakterii zamieszkujących jamę ustną gingivalis potrafią tworzyć zespoły z innymi bakteryjnymi patogenami żyjącymi w jamie ustnej i modyfikować ich funkcjonowanie tak, że te skuteczniej radzą sobie z niszczeniem tkanek przyzębia.

Skutki działania P. gingivalis

Gatunek P. gingivalis żyje głównie w nazębnej płytce poddziąsłowej (najczęściej wykrywa się go u osób z ciężkimi postaciami przewlekłych zapaleń przyzębia), ale także w ślinie, na śluzówce jamy ustnej, języku i migdałkach. Migdałki uznaje się za rezerwuar tego drobnoustroju. Poza jamą ustną bakteria ta znajdowana jest sporadycznie, ale może ona infekować narządy leżące daleko od tego obszaru ciała. Do takiej sytuacji dojdzie, kiedy P. gingivalis przedostanie się do krwiobiegu i wraz z krwią dotrze np. do nerek. Może tam wytworzyć wtórne ogniska zakażenia. P. gingivalis może zatem działać lokalnie – niszcząc tkanki przyzębia, ale też ogólnoustrojowo – co potwierdzają liczne doniesienia naukowe.

Szkodliwa skuteczność P. gingivalis wynika z dużej zdolności do przyczepiania się bakterii do nabłonka jamy ustnej oraz z aktywowania komórek – już nie tylko nabłonka, ale również śródbłonka, czyli warstwy wyściełającej naczynia.4 To dlatego bakteria jest tak skuteczna nie tylko w niszczeniu przyzębia, ale również w degradacji tkanki naczyniowej.

Najnowsze odkrycia naukowe potwierdzają związki P. gingivalis z następującymi zaburzeniami zdrowia:

  • Choroby układu sercowo-naczyniowego – m.in. miażdżyca i choroba wieńcowa.
  • Choroby układu oddechowego – m.in. zapalenie płuc.
  • Choroby układu nerwowego – m.in. stwardnienie rozsiane.
  • Zaburzenia przebiegu ciąży – m.in. przedwczesny poród, niska masa ciała noworodków.
  • Choroby układu ruchu i autoimmunologiczne – m.in. reumatoidalne zapalenie stawów (RZS).
  • Schorzenia onkologiczne – m.in. nowotwór trzustki.

Więcej

Choroby ślinianek
28 marca 2017 --- Drukuj

Ślinianki to gruczoły wydzielnicze. Są dobrze unerwione i unaczynione, szybko reagują na zmiany równowagi wewnętrznej ustroju i same mają na nią wpływ. Kiedy chorują, w jamie ustnej zachodzą niekorzystne zjawiska, które mogą z czasem rzutować na funkcjonowanie innych obszarów organizmu. Dzieje się tak, ponieważ:

  • ślinianki poprzez układ chłonny, krwionośny i nerwowy oraz obszar przestrzeni międzypowięziowych są powiązane bezpośrednio lub pośrednio z resztą ciała;
  • zaburzenia w wydzielaniu śliny i zmiana jej jakości przekładają się na kondycję śluzówki wyściełającej jamę ustną oraz zębów, co z kolei wpływa na zdrowie wielu układów wewnętrznych.

Trzeba pamiętać, że ślina nie tylko ułatwia rozdrabnianie pokarmu w procesie żucia, ale również pełni inne role: omywa wnętrze jamy ustnej, nawilża tkanki, chroni przed uszkodzeniami śluzówki, zabezpiecza przed zbyt szybkim osadzaniem się bakteryjnego biofilmu i działa jak bufor zapewniający właściwą wartość pH w jamie ustnej. Zatem kiedy ślinianki niedomagają, reperkusje tego stanu organizm odczuwa bardzo szybko.

Choroby ślinianek mogą być wywołane przez:

  • Wirusy – powodowane przez nie schorzenia to:
    • Świnka, zwana też nagminnym zapaleniem ślinianek – z ostrym początkiem, objawami ogólnoustrojowymi, gorączką, zajmująca najpierw ślinianki z jednej strony głowy, a po 2-3 dniach – z drugiej, powodująca silną bolesność w okolicy przyusznej i podżuchwowej oraz obrzęk ślinianek przyusznych, a czasem także ślinianek podżuchwowych czy dna jamy ustnej. Raz przebyta, daje odporność na całe życie.
    • Zapalenia gruczołów ślinowych – mogą to być skutki zakażenia różnymi wirusami, np. grypy, żółtaczki, anginy opryszczkowej, enterowirusów i najczęściej dotyczą ślinianek przyusznych. Mogą pojawić się raz, przyjąć postać ostrą i zniknąć, ale mogą też mieć charakter nawrotowy lub wejść w stan przewlekły.
    • Cytomegalia ślinianek – choroba wrodzona lub nabyta, która przy pierwotnym zakażeniu może być śmiertelna dla noworodków lub osób z niedoborem odporności i na którą – jak na razie – nie mamy skutecznego lekarstwa. Objawami może przypominać grypę lub mononukleozę, z gorączką, powiększeniem węzłów chłonnych, zapaleniem gardła i powiększeniem ślinianek – najczęściej przyusznych.
  • Bakterie – skutkiem zakażenia nimi mogą być:
    • Ostre ropne zapalenie ślinianek – to rezultat krwiopochodnego zakażenia. Przyczyna znalezienia się bakterii w ustroju może być błaha, np. niewielkie uszkodzenie w obszarze twarzoczaszki, zerwana ciągłość tkanek podczas zabiegu dentystycznego lub poważna, np. zakażenie ogólnoustrojowe gronkowcem. Choroba przebiega z symptomami ogólnymi, szczególnie burzliwie u niemowląt, a objawia się silnym obrzękiem ślinianki, bólem, biegunką, dreszczami, wysoką gorączką, szczękościskiem oraz tkliwością okolicy ślinianki.
    • Nawracające zapalenie ślinianki przyusznej – może to być konsekwencja wielu różnych schorzeń: mukowiscydozy, zakażenia wirusowego ogólnoustrojowego lub obejmującego tylko ślinianki, gośćca, schorzeń autoimmunologicznych, zaburzeń neurowegetatywnych. Początek może być bezobjawowy lub nastąpić nagle, np. pod wpływem jedzenia czy nadejścia chłodnego frontu atmosferycznego. Do zaostrzeń i nawrotów może dochodzić nawet kilkanaście razy w roku, powodując tkliwość i powiększenie gruczołu ślinowego oraz suchość w jamie ustnej.
  • Czynniki inne lub nieznane, których skutkiem są:
    • Nowotwory ślinianek – ich przyczyny najczęściej pozostają nieznane, ale pod uwagę brane są zmiany zachodzące w starzejącym się ustroju i kontakt z chemikaliami podczas pracy zawodowej. Najczęściej pojawiają się u osób po 60-tym roku życia. Guzy ślinianek mogą być łagodne (ok. 3/4 przypadków) lub – rzadziej – złośliwe. Kiedy urosną, objawiają się jako charakterystyczne, obłe uwypuklenia tkanek.
    • Kamica ślinianek – kamienie mogą pojawić się w śliniankach po jednej stronie głowy lub obustronnie. Ich powstawanie łączy się m.in. z przebytymi stanami zapalnymi ślinianek, zwężeniem przewodów odprowadzających ślinę, zmianą właściwości śliny czy wytrącaniem się w niej związków mineralnych. Mogą powodować ból, niekiedy silny, o charakterze kolki, powiększenie i obrzęk ślinianki oraz blokować światło przewodu wyprowadzającego wytworzoną ślinę.

Więcej

Oferujemy profesjonalną pomoc w schorzeniach neurologicznych. Jako lekarz neurolog staram się poświęcić każdemu pacjentowi maksimum czasu, umiejętności zawodowych oraz możliwości diagnostycznych. Swoim Pacjentom pomagam w takich schorzeniach neurologiczny
22 stycznia 2016 --- Drukuj

Swoim Pacjentom pomagam w takich schorzeniach neurologicznych, jak:
• stany po udarach mózgu z niedowładami kończyn,
• niedokrwienia mózgu,
• wszystkie rodzaje bólów głowy, zawrotów głowy i zaburzeń równowagi,
• zespoły bólowe dotyczące całego kręgosłupa,
• zaburzenia mięśni spowodowane różnymi uszkodzeniami,
• padaczka, stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona,
• otępienia mózgowe – choroba Alzheimera, otępienia o różnym podłożu,
• zespoły depresyjno-lękowe spowodowane przyczynami organicznego uszkodzenia OUN,
• leczenie chorób neurologicznych i badania neurologiczne,
• leczenie chorób neurologicznych i diagnostyka,
• przeprowadzanie okresowych badań neurologicznych (także wysokościowych).
Polecam także mgr psychologa-terapeutę Krystynę Miętkiewicz, która zajmuje się usprawnieniem Pacjenta leczonego psychiatrycznie lub neurologicznie w schorzeniach depresyjno-lękowych i we wszystkich typach uzależnień przy pomocy indywidualnej terapii psychologicznej.

Czy
wiesz, że...
  • Badania wskazują, że 40% badanych po otrzymaniu znieczulenia, dzięki któremu nie czuło bólu, chętniej odwiedza dentystę.
  • Jeśli będziesz pocierał zęby wewnętrzną stroną skórki od banana przez ok. 2 minuty, minerały zawarte w skórce banana przenikną do Twoich zębów i w efekcie staną się one bielsze.
  • Najmniej bolesne podanie znieczulenia przypisują sobie mieszkańcy woj. podlaskiego, gdzie 33% osób skarżyło się na dolegliwości podczas podania znieczulenia. Najbardziej natomiast z lubuskiego – 54% osób podawało ból przy aplikacji znieczulenia.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>